Jednymi z najczęściej wybieranych gier imprezowych (czyli takich, które wykorzystujemy do zabawy w większym gronie) są te oparte na skojarzeniach. Ich ogromną zaletą są proste zasady. Nawet jeśli chcemy pobawić się w towarzystwie osób, które rzadko sięgają po planszówki, nie musimy poświęcać wielu minut na czytanie instrukcji i tłumaczenie reguł – większość z nich przyswajamy płynnie, już w trakcie rozgrywki. Są to również tytuły, do których najczęściej nie musimy mieć żadnych specjalnych umiejętności. A gdy jeśli jesteśmy rozkojarzeni, najgorsze co nam się przydarzy to zabawne pomyłki.

O niesłabnącej popularności gier skojarzeniowych najlepiej świadczy światowy sukces Dixita czy Tajniaków – te gry niepodzielnie królują na naszych stołach już od wielu lat. Obie rozbudzają wyobraźnię, stymulują nasze mózgi do pracy i wymagają wczucia się w sytuację przeciwników. Jednak nie są to jedyne tytuły, które zasługują na uwagę! Na rynku pojawia się bowiem coraz więcej gier o podobnych mechanizmach, ale znacznie bogatszej rozgrywce.


Słowne pułapki

Jeśli wymyślanie słów kluczowych nie stanowi dla nas problemu, a ponadto mamy w sobie pewną dozę złośliwości i lubimy zastawiać pułapki na naszych znajomych, dobrym wyborem na najbliższe spotkanie będzie Labirynt słów. W tej grze to my zdecydujemy, jak ciężko będzie przeciwnikom. I nawzajem!

Dzielimy się na dwie drużyny. Każda z grup losuje hasło, które będą musieli przekazywać sobie przeciwnicy, a następnie wspólnie wymyślamy dla nich listę pułapek. Będą to słowa, których nie będzie mógł używać Ten-Który-Daje-Wskazówki. Oczywiście nie będzie wiedział, jakie to hasła! Gdy już jesteśmy gotowi, wymieniamy się słowami, a każda z drużyn wybiera jednego podpowiadającego. To on zobaczy hasło i będzie musiał przekazać je pozostałym. Dobierając podpowiedzi musi uważać, aby nie wpaść w pułapki zastawione przez przeciwników. Sam musi się domyślić, jakich słów nie wolno mu używać.

Labirynt słów to gra, w której czeka nas kluczenie między tym co banalne, a tym, co zaskakujące. Gdy wybieramy słowa zakazane dla naszych przeciwników, warto oprócz oczywistych pułapek, zastawić też kilka mniej typowych, w które może wpaść opowiadający. Z kolei gdy przypada nam rola Tego-Który-Daje-Wskazówki… cóż, tak naprawdę nigdy nie wiemy, czego się spodziewać. Dodatkowo tytuł ten oferuje warstwę fabularną, która wraz z kolejnymi rundami zapewnia nam dodatkowe ułatwienia (i utrudnienia), dzięki czemu rozgrywka jest jeszcze bardziej barwna!


Klucz do sukcesu

Ciekawym rozwiązaniem w grach imprezowych jest współpraca między uczestnikami. Element ten wykorzystywany jest w Tajniakach, jednak w ich przypadku łączy się on ściśle z rywalizacją z drugim, wrogim obozem. Tymczasem Zaginiony Klucz to stuprocentowa kooperacja, w której na koniec wszyscy razem zwyciężamy albo przegrywamy.

Na samym początku z grupy wybierany jest lider, który będzie odpowiedzialny za podpowiadanie pozostałym graczom. Spośród kart z obrazkami losuje jedną, która będzie stanowiła klucz, a następnie wykłada ją na stół razem z 10 innymi. Zadaniem uczestników będzie ustalenie, która z kart została wylosowana na początku. Odbywać się to będzie drogą eliminacji – w pierwszej turze będą musieli odrzucić jedną kartę, w drugiej dwie i tak dalej aż do czwartego rozdania, po którym na stole powinna zostać wyłącznie karta wylosowana na początku.

Oczywiście gracze nie będą musieli radzić sobie sami. Lider drużyny w każdej turze będzie losował obrazki z pozostałej puli, określając jednocześnie, jak mocno związane są z kluczem. Do wyboru są trzy oznaczenia: silne, średnie i słabe powiązanie. W każdej turze gracze mogą wybrać jedną taką podpowiedź. Dyskutując ze sobą i analizując karty pod różnym kątem muszą eliminować kolejne obrazki.

Dzięki temu, że karty są bogato ilustrowane i wieloznaczne, zarówno lider, jak i grupa muszą dokładnie zanalizować skojarzenia, które im się nasuwają. Jednocześnie warto pamiętać, że to, co sami uznajemy za oczywiste, nie zawsze musi być takie dla drugiej strony.


Nietypowy tok myślenia

Prawda jest taka, że jeśli dużo gramy w konkretną grę skojarzeniową, w pewnym sensie uczymy się odpowiednich schematów postępowania – zarówno z naszymi znajomymi, jak i z samą grą. Tytuły takie jak Labirynt Słów i Zaginiony Klucz stanowią w tym przypadku pomoc, ciekawą odskocznię od klasycznych gier i fajne urozmaicenie. Podczas zabawy operujemy nietypowymi sposobami komunikacji i stale musimy dbać o to, by odpowiednio wczuć się w tok myślenia pozostałych graczy. A jeśli nam się nie uda? Czeka nas jeszcze więcej śmiechu i zabawy!