Minimum miejsca, maksimum zabawy
Bagaż jaki jest, każdy widzi – teoretycznie staramy się zrobić listę najpotrzebniejszych rzeczy, które według wszelkich wskazań powinny zmieścić się w wyznaczonej przestrzeni, a potem… Zaczyna się problem. Walizka się nie domyka, plecak nie dopina, a samochód nie chce ruszyć, bo nigdy nie wiózł takiego obciążenia.
Czy w takich warunkach warto wygospodarować nieco miejsca na grę? Jak najbardziej! Jeśli mamy dzieci, niewielka karcianka może nas uratować w chwili podróżowego kryzysu czy nudy, a jeśli nie – pozwoli nam miło spędzić czas w gronie znajomych czy nowo poznanych osób. Na szczęście obok ogromnych planszówek mamy też wiele angażujących gier, które nie przekraczają rozmiarów dużego powerbanku czy kosmetyczki. Przy czym zapewniają równie dużo zabawy, co bardziej rozbudowane tytuły.
Czyja to sprawka?
Co wyróżnia idealną podróżną karciankę? Oprócz niewielkiego rozmiaru pudełka i skromnej przestrzeni potrzebnej na samą rozgrywkę, ważne są również proste zasady. Takie, których nie trzeba kilka razy tłumaczyć, nawet dzieciom. I które pozwolą w kilka minut wprowadzić do zabawy zupełnie nową osobę. Na szczęście znamy grę, która spełnia wszystkie powyższe kryteria!
Kto to zrobił? to dynamiczna, prosta karcianka, w której liczy się refleks, szybkość reakcji i zapamiętywanie. Cała sprawa dotyczy kupy, którą jakieś zwierzątko zrobiło na środku salonu. Poszukiwania winnego trwają i choć wiesz, że to nie jest sprawka Twojego pupila, jednego możesz być pewien - pozostali gracze z pewnością będą próbowali go obwinić, żeby zrzucić winę ze swoich podopiecznych. Podczas zabawy gracze muszą szybko reagować, by pozbyć się wszystkich kart z ręki.
To jedna z tych karcianek, w które zagracie kilka, a nawet kilkanaście partii pod rząd i za każdym razem czeka Was równie dużo śmiechu i zabawy.
Kolorowy zawrót głowy
Do gier, które wiążą się z salwami śmiechu należy również Miszmasz! To jeden z tytułów, które doskonale trenują naszą spostrzegawczość i szybkość reakcji. Mówiąc jak najprościej: na stole będzie pojawiało się coraz więcej niewielkich kart z bardzo podobnymi do siebie symbolami, a naszym zadaniem będzie jak najszybciej zidentyfikować pary!
Miszmasz! zawładnął sercami graczy na tyle skutecznie, że powstała nowa wersja gry – z grafikami inspirowanymi 119 planszówkami. Dzięki temu mamy dodatkowe wyzwanie, jakim jest zidentyfikowanie wszystkich tytułów. Dodatkowo doświadczeni gracze mogą zaszaleć i połączyć obie wersje gry, tworząc na stole… jeszcze większy miszmasz!
Nie daj się zamoczyć!
Jeśli przed nami podróż pociągiem lub samolotem, podczas której chcemy umilić sobie czas grą, warto poszukać tytułu, który nie tylko zajmie niewiele miejsca, ale również nie będzie generował przesadnego hałasu. Idealnie sprawdzą się wszelkiego typu gry logiczne, ale również te, które wykorzystują element planowania ruchów w tajemnicy.
W wakacyjny klimat idealnie wpisuje się Przechlapane! I choć podczas upałów wiele osób marzy o tym, by wskoczyć do basenu z chłodną wodą, tutaj cel jest odwrotny – musimy jak najdłużej pozostać niezamoczeni. Każdy z graczy w tajemnicy losuje kolor pionków, które będą należały do niego, a następnie po kolei poruszamy figurkami stojącymi wokół basenu. Jeśli poruszony przez nas pionek kończy swój ruch na polu, na którym stoi inna figurka, strącamy ją do basenu. Aby wygrać, musimy umiejętnie blefować i planować swoje ruchy.
Kocia łamigłówka
A co z osobami, które po prostu potrzebują zajęcia na czas podróży lub w trakcie samego wyjazdu? Na szczęście nie są skazani na patrzenie godzinami w ekran telefonu, by tam szukać coraz to nowych rozrywek. Idealnym rozwiązaniem podróżnym jest Cat Stax – zestaw łamigłówek przestrzennych, w których musimy zmieścić wymienione elementy na odpowiedniej powierzchni. Gra stanowi nie lada wyzwanie, zwłaszcza na wyższych poziomach trudności. Dodatkowym atutem jest duże natężenie kotów!
Weź mnie, weź mnie!
Cóż można dodać – gry po prostu polecają się na wyjazdy. Niezależnie czy przyjdzie nam szukać zajęcia dla zmęczonego dziecka, integrować na szybko nowo poznaną grupę, czy też szukać zajęcia na deszczowe popołudnie lub przydługą podróż… W każdym z tych przypadków z pomocą może przyjść nam dobrze dobrana gra, która w dodatku nie zajmie wiele miejsca w plecaku czy walizce.
A jeśli cztery propozycje to za mało, w naszym sklepie znajdziesz całą kategorię z grami podróżnymi – o, tutaj.