Mocne strony i synergie

rebelianckich zwiadowców

w Star Wars: Shatterpoint!


W dzisiejszym przeglądzie jednostek przyjrzymy się bliżej rozszerzeniu Star Wars: Shatterpoint - Z cichacza, w którym znajdziemy Hana Solo z zawsze lojalnym Chewiem u boku, a także kilku niezłomnych komandosów Rebelii. Ten zestaw nawiązuje do wydarzeń rozgrywających się podczas bitwy o Endor. Solo zdążył już udowodnić swoją wartość dla rebeliantów na Hoth, został też uwolniony z więzienia Jabby. Teraz stoi na czele oddziału, który bezszelestnie przemieszcza się, by wyeliminować przeciwników, zanim zdołają wezwać posiłki.

Pełen potencjał naszych bohaterów ujawnia się, gdy połączymy ich umiejętności zwiadowców z rebelianckim wyszkoleniem, dzięki któremu czują się wyjątkowo dobrze w prowadzeniu niekonwencjonalnych działań przeciwko dużej liczbie wrogów. Bezcenne jest też doświadczenie Solo jako łajdaka – dzięki niemu potrafi błyskawicznie myśleć, przystosowywać się do zmiennych sytuacji, przejmować inicjatywę i sprawiać, że sprawy przybierają korzystny dla niego obrót.

Podczas walki Han Solo może jednak polegać nie tylko na szczęściu i własnych umiejętnościach. Nieocenionym wsparciem służy mu Chewie, potężny Wookie, którego lojalność jest wręcz legendarna. Ten bohater wykorzystuje swoją charakterystyczną kuszę energetyczną, a gdy wrogowie podejdą zbyt blisko, może polegać na potężnej sile mięśni. Niewiele jest w galaktyce stworzeń równie onieśmielających jak wściekły Wookie. Oprócz niego Han ma wsparcie w komandosach Rebelii – weteranach o dużym doświadczeniu i umiejętnościach pozwalających wykorzystać ukształtowanie terenu do tworzenia najlepszych strategii walki. 

Generał Solo to wyjątkowo elastyczna jednostka główna, która może w pojedynkę zmienić bieg wydarzeń dzięki szybkiemu myśleniu i jeszcze szybszemu strzelaniu z blasterów. Jego umiejętności pozwalają odwrócić sytuację, nawet jeśli wydaje się, że zespół, którym dowodzi, zaczyna tracić swoją przewagę. Przewyższają nas liczebnie, ale nie siłą ognia to zdolność reakcyjna, dzięki której Han po skończonym ataku może od razu przeprowadzić kolejny, na innego wroga. W ten sposób zawsze ma motywację, by pozostawać w pobliżu kilku przeciwników jednocześnie. Z kolei Zachowajmy trochę optymizmu odzwierciedla wzmacnianie morale w drużynie. Gdy któryś z sojuszników zostanie osłabiony wskutek działania wrogiego efektu, ekipa Hana może odrobić stratę, zdobywając znacznik postępu (o ile miała ich mniej niż przeciwnicy). Solo ma też dostęp do zdolności indywidualnej Hej, znasz mnie, dzięki której otrzymuje bonusy, gdy którakolwiek z jednostek zostaje osłabiona. Jeśli był to przeciwnik, generał zdejmuje z siebie 1 stan i może wykonać zryw, a gdy obrażenia dosięgły sojusznika, Han może natychmiast przybyć z akcją odwetową i zaatakować sprawcę.

Style walki generała Solo odzwierciedlają jego pozycję największego łajdaka w galaktyce. W zależności od sytuacji może skupić się na byciu Rewolwerowcem i strzelaniu z Blastera DL-44 lub pozwolić dojść do głosu swojej naturze Zuchwałego łajdaka, pozostając wyjątkowo niebezpiecznym przeciwnikiem. Pierwsza z opcji oferuje prostsze drzewko wyników walki, koncentrujące się na zadawaniu większych obrażeń oraz tabele wyszkolenia w ataku z dodatkowymi trafieniami. Z kolei drugi ze stylów walki delikatnie premiuje pozostawanie w zwarciu i oferuje znacznie bardziej zróżnicowane drzewko wyników walki. Znajdziemy tam możliwość nakładania na wroga rozmaitych stanów, solidne leczenie oraz szansę na taktyczną zmianę pozycji, co świetnie odzwierciedla szczególny talent Hana do wyślizgiwania się z kłopotów. 

Chewie, którego znajdziesz w tym rozszerzeniu, uosabia agresję i budzi przerażenie w czasie walki tak, jak tylko Wookie potrafi. Co więcej, jego umiejętności są ukierunkowane na ochronę generała Solo (lub innego dowódcy, którego wskażesz), o ile ten znajduje się niedaleko. Zdolność taktyczna Lojalność Wookiego nie tylko ułatwia pozostawanie w pobliżu jednostki głównej, ale też zapewnia bonusy dla obu stron, gdy skończymy zryw w określonej odległości. W ten sposób dowódca może zyskać cenny żeton przyczajenia, a Chewie wyleczyć drobne rany. Z kolei Lepiej nie drażnić Wookiego pozwala naszemu bohaterowi na skumulowanie wściekłości i wyładowanie jej w prostych ciosach, które bezpośrednio przekładają sukcesy na kościach na obrażenia. Jako Ochroniarz Chewie zapewnia znajdującym się w pobliżu sojusznikom Osłonę, a jego Groźny wygląd wystarczy, by Rebelianci, uradowani, że mają Wookiego  po swojej stronie, skuteczniej się bronili. 

Styl walki Chewiego, Wyrywacz rąk, mówi sam za siebie. Nasz bohater potrafi co prawda zręcznie posługiwać się Kuszą energetyczną, ale, jak pokazują zarówno atrybuty walki, jak i tabele wyszkolenia, pełnię potencjału ujawnia w bezpośrednim starciu. Wookie nie ma sobie równych w walce wręcz, a jako Chodzący dywan może przyjąć naprawdę wiele ciosów, pozostając bez większego uszczerbku. Co prawda drzewko wyników walki tego stylu nie oferuje spektakularnego potencjału w zadawaniu obrażeń, ale warto zwrócić uwagę na to, jak wiele taktycznych możliwości oferuje. Znajdziemy tam dwukrotne odepchnięcie wroga lub nakładanie na niego rozmaitych stanów, a jeśli rzuty kośćmi pójdą nam wyjątkowo dobrze, na końcu czeka leczenie, które jeszcze bardziej zwiększy i tak solidny potencjał defensywny Chewiego. 

Grupę generała Solo doskonale uzupełniają komandosi Rebelii – solidna jednostka wspierająca złożona z niezłomnych żołnierzy świetnie przystosowanych do roli zwiadowców. Dzięki Kamuflażowi na koniec przygotowania do gry otrzymują żeton przyczajenia, mają też dostęp do Doktryny komandosów, która pozwala im zbliżyć się do wroga i pozostać niezauważonymi. Potrafią też przeprowadzić Skoordynowany ostrzał, by wspomóc sojusznika i zwiększyć siłę jego ataku, zmuszając wroga do przyjęcia dodatkowych obrażeń.

Jak można się spodziewać, Wyszkolenie komandoskie zapewnia rebelianckim żołnierzom umiejętności zarówno w walce bezpośredniej, jak i dystansowej. Choć najlepiej radzą sobie przeprowadzając ostrzał z Karabinów blasterowych A-280, w razie potrzeby potrafią też radzić sobie z Nożami bojowymi. I choć Maskowanie nie jest w stanie zastąpić solidnej zbroi, czasem, w połączeniu z odrobiną szczęścia, pozwoli żołnierzom na zmianę pozycji i uniknięcie zagrożenia. 


Jednostki, które znajdziesz w rozszerzeniu Z cichacza stanowią spójną grupę wyszkoloną do pełnienia roli zwiadowców, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by stosować je wymiennie z innymi postaciami o podobnych możliwościach jak Ewokowie tropiciele czy Paploo. Warto zwrócić uwagę, że nasza drużyna przynajmniej częściowo odpowiada za zniszczenie II Gwiazdy Śmierci. Choć może nie wspominajcie o tym członkom oddziału Inferno; są nieco drażliwi na tym punkcie…

Jeśli chcesz dołączyć Hana, Chewiego i komandosów Rebelii do swoich oddziałów, zajrzyj tutaj. W naszym sklepie znajdziesz to i inne rozszerzenia do gry Star Wars: Shatterpoint.