Przegląd postaci w Star Wars: Shatterpoint - Thrawn, Kallus i Agenci IBB
Mocne strony i synergie imperialnych agentów w Star Wars: Shatterpoint! |
Strzeżcie się, wrogowie Imperium! W szeregach Rebeliantów największe obawy wzbudzają gwiezdne niszczyciele i gigantyczne stacje bojowe, podczas gdy prawdziwa siła wroga tkwi w umysłach przebiegłych strategów. Jednym z nich jest Wielki Admirał Thrawn, prawdziwy wzór imperialnego porządku i poświęcenia dla sprawy. Jego wysiłki skupiają się na wytępieniu sił Rebeliantów i ich sojuszników możliwie szybko, zanim zdążą wyrządzić jakiekolwiek realne szkody.
W czasie swojej służby dla Chissańskiej Ekspansywnej Floty Obronnej Thrawn, dla dobra własnego ludu, przyrzekł lojalność Imperatorowi Palpatine’owi. Tak rozpoczęła się jego przygoda z Marynarką Imperialną, gdzie dosłużył się stopnia Wielkiego Admirała, stopniowo rozszerzając swoje wpływy: od osłabiania Rebeliantów na Lothal aż po wdrażanie kluczowych ulepszeń dla myśliwców TIE. Jako wybitny strateg, Thrawn wprowadza do rozgrywek w Star Wars: Shatterpoint zestaw wyjątkowych umiejętności, które pomogą imperialnym jednostkom przechytrzyć przeciwników.
Analityczny umysł Thrawna i jego skłonności do snucia intryg są odzwierciedlone na jego karcie jednostki na kilka sposobów, jednak na początek przyjrzyjmy się zdolności Architekci swojej własnej porażki. Wprowadza ona do gry nowy rodzaj kart, Wielkie strategie, i pozwala Admirałowi na umieszczenie dwóch z nich w talii rozkazów na początku rozgrywki. Taktyki bitewne stosowane przez Thrawna mogą nieco przypominać te, do których dostęp mają Ewokowie tropiciele, jednak w oczywisty sposób są bardziej wyrafinowane i oferują szersze spektrum możliwości. Każda Wielka strategia pozwala wybrać między dwoma potężnymi efektami, dającymi szansę na zdobycie znaczącej przewagi. Dzięki nim łatwiej będzie dostosować się do aktualnej sytuacji na planszy lub przeciwnie, dopracować strategię, która zaprocentuje w przyszłości. Korzystanie z taktyk bitewnych ma jednak swoją cenę: czasem są to obrażenia, innym razem stany, które będziemy musieli nałożyć na sojuszniczą jednostkę. To żadna tajemnica, że Thrawn jest niezwykle wymagający wobec swoich podkomendnych, oni jednak mimo wszystko chętnie podążają na nim ze względu na wyniki, jakie wspólnie osiągają.
Wielki Admirał zawsze poszukuje najdogodniejszej pozycji – zarówno dla siebie, jak i dla żołnierzy, którymi dowodzi. Odzwierciedla to jego zdolność wrodzona Musimy poczekać i obserwować. Dzięki niej umieszczenie karty rozkazu imperialnego sojusznika w rezerwie kosztuje nas jeden punkt Mocy mniej. Zaoszczędzone w ten sposób środki możemy natychmiast wydać, by umożliwić rzeczonej jednostce usunięcie obrażenia lub stanu oraz taktyczne przemieszczenie się. W ten sposób Thrawn zawsze ma pewność, że imperialne siły są rozlokowane najlepiej jak to możliwe.
Jednak Wielki Admirał nie tylko popycha żołnierzy do działania – jego podkomendni wiedzą, że gdy będzie trzeba, dowódca zapewni im ochronę. Umożliwia mu to zdolność indywidualna Aby pokonać wroga, należy go poznać, zapewniająca Protekcję okaleczonym sojusznikom pozostającym w zwarciu z wrogiem. Co więcej, gdy sojusznicza jednostka główna zostanie osłabiona wskutek ataku przeciwnika, umożliwia ona także odświeżenie talii rozkazów. Jest to z pewnością ciekawy sposób na częstsze korzystanie z taktyk bitewnych, jednak z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę, że jednostki, których karty rozkazów nie były do tej pory użyte, mogą poczekać na aktywację jeszcze dłużej.
W przypadku walki Thrawn ma do dyspozycji dwa style odzwierciedlające jego wszechstronne podejście do starć z wrogiem: może zaprezentować się jako Geniusz strategii lub przeprowadzić Agresywne natarcie. Pierwsza opcja zapewnia niewielką premię do ataków dystansowych i nieco lepsze statystyki obronne w walce bezpośredniej. Dobre wyniki na kościach mogą też zapewnić Admirałowi czterokrotne leczenie i trzykrotne odepchnięcie wroga lub zestaw innych umiejętności, które akurat przydadzą się drużynie. Doświadczonym graczom z pewnością nie umknął fakt, że tabela wyszkolenia w ataku dystansowym tego stylu daje Thrawnowi szansę na przygwożdżenie przeciwnika, co jest bardzo przyjemnym bonusem!
Z kolei Agresywne natarcie jest dokładnie tym, czego można spodziewać się po nazwie. Sztuki walki Chissów zapewniają Thrawnowi aż 7 kości w ataku bezpośrednim, a nawet najniższe wyniki umożliwiają mu przygwożdżenie przeciwnika. I choć na drzewku wyników walki znajdziemy aż 9 okazji do zadawania obrażeń, czekają tam również całkiem przydatne możliwości taktyczne takie jak nałożenie na wroga zmęczenia, zagrożenia czy rozbrojenia oraz okazja do zmiany pozycji. Doświadczony dowódca z pewnością będzie wiedział, jak wykorzystać je do zdobycia przewagi.
W czasie polowań na Rebeliantów i ich sympatyków u boku Thrawna stoją Agenci Imperialnego Biura Bezpieczeństwa, na czele z Kallusem.
Fani serialu Star Wars: Rebelianci wiedzą, że Kallus to nie tylko jeden z największych wrogów, ale również (spoiler!) potężny sojusznik pod koniec. Ta zmiana stron została odzwierciedlona na jego karcie w zdolności Niepewne sojusze, która umożliwia Agentowi wybranie cech, z których będzie korzystał w czasie gry. Ma to znaczenie w kontekście ogólnej synergii grupy uderzeniowej, ale też bardziej konkretnie w odniesieniu do zdolności Imperialny zwiad. Umożliwia ona sojusznikom przerzucanie kości podczas obrony – ich liczba jest zależna od tego, ile cech dana jednostka dzieli z Kallusem.
Z kolei zdolność Przygotowany na każdą walkę reprezentuje imponującą sprawność bojową Agenta. Dzięki niej Kallus nie tylko może wykonać akcję skupienia, ale też zyskuje Celność oraz Impet. W ten sposób może przeprowadzać ataki zarówno bezpośrednie, jak i dystansowe przy użyciu imponującej liczby 9 kości.
Głównym celem Imperialnego Biura Bezpieczeństwa, w skrócie IBB, jest ochrona Imperium przed zagrożeniami wewnętrznymi (takimi jak chociażby powstanie na Lothal). Jego Agenci doskonale radzą sobie w walce bezpośredniej, co umożliwia im sprawne pojmanie wroga i doprowadzenie go na przesłuchanie. Mają też dostęp do Taktyk szturmowych, umożliwiających im zmianę pozycji i wykonanie akcji skupienia za cenę przyjęcia drobnych obrażeń. Z kolei zdolność Imperialny areszt znacznie uprzykrzy ucieczkę przeciwnikom, z którymi Agenci pozostają w zwarciu, wycofujący się wróg musi bowiem przyjąć na siebie dwa obrażenia. Wybór będzie trudny, bo połączenie akcji skupienia z Taktyk szturmowych z Impetem gwarantowanym przez zdolność Brutalne stłumienie zapewnia Agentom IBB solidne 8 kości w ataku bezpośrednim.
To już wszystko, co przygotowaliśmy na temat imperialnych agentów – cała trójka kryje się w zestawie Star Wars: Shatterpoint - Nie przyjmuję kapitulacji. Ten i inne produkty z serii możesz zamówić na przykład tutaj, w naszym sklepie.