Temat eksploracji kosmosu – czy to motywowanej względami środowiskowymi, czy zwykłą ciekawością – od lat rozpala ludzkie serca i umysły. Towarzyszy nam w filmach i książkach, jest też interesującym tłem dla wielu różnych gier planszowych. Gdy w 2015 roku Terraformacja Marsa została zaprezentowana na targach Spiel w Essen, jej stoisko było oblegane przez chętnych do przetestowania. Mimo to do końca nie mieliśmy pewności jak temat kosmicznej ekspansji przyjmie się na polskim rynku. 

Tymczasem pierwszy druk sprzedał się ekspresowo, podobnie zresztą jak drugi, a w międzyczasie planszówka została uznana za najlepszą grę roku w dwóch kategoriach: zaawansowanej oraz ogólnej. I choć od tego czasu minęła blisko dekada, gra wciąż żyje w planszówkowej świadomości i jest uznawana za jedną z najlepszych w swoim gatunku.


Na dobry początek – Terraformacja Marsa

Rząd Ziemi został powołany w 2174 roku i od samego początku, przez niemal półtora wieku, nieustannie dążył do osiągnięcia globalnej jedności i pokoju. Mamy jedną misję – być uniwersalnym dla całej ludzkości narzędziem kształtowania lepszego jutra. Ziemia jest przeludniona, a jej zasoby się kurczą. Dziś stoimy przed wyborem: cofnąć się cywilizacyjnie albo ruszyć w przestrzeń kosmiczną i znaleźć dla naszej rasy nowy dom. Właśnie dlatego musimy zmienić Marsa w zdatną do życia planetę!

Terraformacja Marsa zaprasza nas do świata, w którym ludzkość została zmuszona do poszukiwania nowego domu w kosmosie. Podczas rozgrywek wcielamy się w przedstawicieli największych ziemskich korporacji, które pragną zwiększyć swój udział w rynku i stać się najbardziej wpływowymi podmiotami w procesie terraformacji Marsa. W tym celu będziemy inwestować w rozmaite projekty, które zapewnią nam produkcję zasobów i finansowanie, pozwolą wznosić miasta, rozwijać technologię, sadzić lasy, roztapiać powłokę lodową planety i wiele, wiele więcej. I choć w pewnym sensie będziemy działać wspólnie, podnosząc poziom tlenu, temperaturę oraz liczbę oceanów, tak naprawdę każdy z nas kieruje się chęcią zysku, a zwycięzca może być tylko jeden. 


Usprawnienia i nowe spojrzenia na grę – przegląd dodatków

Terraformacja Marsa to jedna z tych gier, które są po prostu kompletne – po kilku czy kilkunastu partiach nie mamy wrażenia, że czegoś w niej brakuje, a różnorodność rozgrywek pozwala na testowanie wielu strategii. Mimo to przez lata na rynku pojawiały się coraz to nowe dodatki, wprowadzające unikalne mechaniki i zmieniające na zawsze nasze spojrzenia na tę popularną strategiczną planszówkę. 

Kolejny kierunek rozwoju – Terraformacja Marsa: Wenus

Tak jak w realnym życiu ludzkość nigdy nie przestaje snuć marzeń o sięganiu jeszcze dalej, tak i twórcy Terraformacji Marsa nie poprzestali na eksplorowaniu wyłącznie Czerwonej Planety. Korporacje, które stają do wyścigu o przystosowanie do życia Marsa, mogą również inwestować w specjalne projekty, które będą stanowiły podwaliny to tego, by kiedyś jego los podzieliła Wenus. Oczywiście nie stanie się to w ciągu najbliższych pokoleń, ale pierwsze prace będą świadectwem perspektywicznego myślenia!

Wybierz Terraformację Marsa: Wenus, jeśli:

  • Szukasz dodatkowych okazji do podnoszenia swojego współczynnika terraformacji. Znajdziesz tu specjalną planszę ze współczynnikiem terraformacji Wenus, który możesz podnosić i otrzymywać z niego profity bez ryzyka wywołania końca gry.
  • Szukasz nowych dróg rozwoju, jednak nie interesują Cię duże zmiany mechaniczne. Plansza Wenus to właściwie nowy projekt standardowy i trzy dodatkowe obszary miast. 
  • Zawsze chętnie przygarniesz dodatkowe karty w swojej talii. W tym rozszerzeniu znajdziesz aż nowych 5 korporacji i 49 projektów, a część z nich możesz wykorzystać nawet bez samej planszy Wenus. 

Nowe obiekty na kosmicznej mapie – Terraformacja Marsa: Kolonie

Nieznane zakątki kosmosu odkrywa przed nami także drugie rozszerzenie, umożliwiające zakładanie własnych kolonii na okolicznych księżycach i planetach karłowatych. Takie działanie będzie nowym projektem standardowym, ale później, już w ramach zwykłej akcji, pozwoli nam na handlowanie z obiektami w celu zdobycia cennych surowców.

Wybierz Terraformację Marsa: Kolonie, jeśli:

  • Marzysz nie tylko o życiu na innych planetach, ale również o międzygwiezdnych podróżach. Specjalna flota umożliwi Ci przemierzanie kosmosu w poszukiwaniu cennych dóbr.
  • Szukasz rozszerzenia, które wprowadzi intrygujący twist, ale będzie zmuszało graczy do brania udziału w nowych przedsięwzięciach. Kolonie to po prostu sposób na zdobywanie surowców, a także ciekawe korporacje i pula dodatkowych projektów.
  • Chcesz jeszcze lepiej dopracować swoją strategię. Ze względu na dużą różnorodność dostępnych surowców, inwestycje pozwolą Ci z jeszcze większą satysfakcją kroczyć prosto ku zwycięstwu.

Kosmiczny parlament – Terraformacja Marsa: Niepokoje

Gdziekolwiek pojawia się człowiek, tam prędzej czy później rozpoczyna się walka o wpływy, a wraz z nią – polityka. Idąc śladami największych pisarzy SF, twórcy Terraformacji Marsa postanowili wprowadzić ten element do swoich rozgrywek. Komitet Terraformacji właśnie zaczyna obrady, a korporacje i grupy lobbingowe przedstawiają swoje sprawy, by zdobyć określone profity.

Wybierz Terraformację Marsa: Niepokoje, jeśli:

  • Szukasz zaawansowanego rozszerzenia, które znacząco wpłynie na rozgrywkę. Niepokoje stanowią połączenie dwóch ważnych, nowych elementów gry, które są ze sobą ściśle związane i oddziałują na siebie wzajemnie.
  • Twoje rozgrywki stały się nieco powtarzalne i poszukujesz nutki niepewności. Wydarzenia globalne, czyli zjawiska zewnętrzne, którym wszyscy gracze muszą się podporządkować, są co prawda zapowiadane z wyprzedzeniem, ale i tak stanowią nie lada utrudnienie.
  • Chętnie weźmiesz udział w walce o wpływy. Z tym rozszerzeniem zyskasz dostęp do nowych akcji, które pozwolą Ci umieszczać delegatów z grona kandydatów lub lobbystów w Komitecie i tym samym wspierać wybrane partie i dekrety, które zamierzają wprowadzić. 

Zupełnie nowy początek – Terraformacja Marsa: Preludium

Czasem siła tkwi w prostocie, a najzwyklejszy dodatek okazuje się najbardziej znaczącym. Zamknięty w niewielkim pudełku zestaw kart preludium może już na samym początku gry dać nam dodatkowego kopa, dzięki któremu rozkręcimy produkcję i łatwiej wybierzemy strategię, którą będziemy realizować w kolejnych etapach gry. Wachlarz nowych możliwości jest szeroki: większość kart preludium podnosi poziom produkcji jakiegoś surowca lub zaopatruje nas w jego jednostki, ale są też takie, które pozwalają dobierać karty, stawiać miasta czy podnosić wskaźniki globalne (a wraz z nimi nasz współczynnik terraformacji).

Wybierz Terraformację Marsa: Preludium, jeśli:

  • Nudzi Cię pierwsza faza gry, gdy silniki produkcyjne dopiero się rozkręcają. Większość kart preludium zapewnia dodatkowe surowce albo pozwala podnieść poziom ich produkcji.
  • Chcesz od samego początku budować jeszcze spójniejsze strategie. Karty preludium dostajemy w tym samym momencie, co korporacje i projekty, dzięki czemu możemy dobrać pasujące do siebie bonusy.
  • Zależy Ci na szybszej rozgrywce. Według szacunków z wykorzystaniem Preludium zyskasz dodatkowe 30 minut, które być może pozwoli Ci zmieścić w napiętym grafiku kolejną partię w Terraformację Marsa!

A dla spragnionych większej różnorodności również w tym obszarze mamy nie lada gratkę – Terraformację Marsa: Preludium 2, która jeszcze mocniej skupia się na zależnościach między kartami początkowymi, projektami i korporacjami, wprowadzając zupełnie nowe efekty i akcje do wykorzystania. To rozszerzenie dla prawdziwych fanów serii: aby je wykorzystać, potrzebujemy pierwszego Preludium, a większość kart, które znajdziemy w pudełku jest powiązana także z innymi dodatkami.

Wyprawa w pojedynkę – Terraformacja Marsa: Automa

Choć podstawowa wersja Terraformacji Marsa umożliwia rozgrywki jednoosobowe na zmodyfikowanych zasadach, w portfolio dodatków zdecydowanie brakowało takiego, który oferowałby dedykowany, specjalnie zaprojektowany wariant solo. Na szczęście przyszedł czas na takie wyzwanie! Od teraz możesz zmierzyć się z MarsBotem – sztuczną inteligencją, która terraformuje Czerwoną Planetę dzięki algorytmom i specjalnym kartom. 

Wybierz Terraformację Marsa: Automę, jeśli:

  • Masz już ograny wariant solo opisywany w grze podstawowej. Tutaj czeka na Ciebie zupełnie nowe zadanie i naprawdę godny przeciwnik.
  • Lubisz wyzwania i chcesz stale się rozwijać. Rozgrywki z MarsBotem możesz przeprowadzić na trzech poziomach trudności, przy czym najwyższy nieprzypadkowo nosi nazwę „okrutny”.
  • Masz sporo dodatków i chcesz je wykorzystać w rozgrywkach solo. Z Automą możesz połączyć dowolne rozszerzenia, aby dopasować wyzwanie do swoich preferencji.

Nieznana strona Marsa – alternatywne mapy

Swego czasu sporo się mówiło o drugiej stronie Księżyca, ale co kryje się po drugiej stronie Marsa? Alternatywne mapy to doskonała okazja, żeby zajrzeć tam, gdzie ludzki wzrok do tej pory nie sięgał, a przy okazji zmienić nieco warunki początkowe i spróbować swoich sił w dążeniu do zupełnie nowych celów.

Dostępne są trzy zestawy:

Każdy z nich zawiera dwustronną mapę przedstawiającą nowy obszar Marsa z kolejnymi premiami, innym rozmieszczeniem oceanów, nowymi tytułami i nagrodami. 

Wybierz którąś z alternatywnych map, jeśli:

  • Wszystkie Twoje partie zaczynają się tak samo: ktoś kładzie swój pierwszy obszar na Pavonis Mons, kolejna osoba w obszarze Solis Planum, a reszta się wkurza, że kluczowe miejsca są już zajęte i próbuje coś dziergać na północy. Tutaj mamy do czynienia z nową siatką obszarów, a więc także zupełnie innym układem premii.
  • Szukasz swojego pierwszego rozszerzenia do Terraformacji Marsa. Zestawy map są tanie i nie wprowadzają żadnych skomplikowanych zasad, a mimo to potrafią przynieść znaczący powiew świeżości.
  • Znudził Ci się wyścig o tytuł terraformatora czy planisty oraz to, że zawsze znajdzie się jakiś ambitny bankier, który tylko by mnożył produkcję megakredytów. Alternatywne plansze to nie tylko nowe mapy, ale też tytuły i nagrody.

Psst, a skoro o tym mowa: czy wiesz, że jest specjalny dodatek, który pozwala modyfikować te elementy planszy? Terraformacja Marsa: Tytuły i nagrody zawiera aż 70 płytek związanych z inwestowaniem w konkretne projekty, rozwijaniem produkcji i dodawaniem obiektów na Czerwonej Planecie, które możesz wprowadzać do gry losowo albo zgodnie z własnymi preferencjami!

Jeszcze więcej kart – zestawy dodatkowe

W podstawowej wersji Terraformacji Marsa mamy 233 karty – ktoś mógłby pomyśleć, że to całkiem sporo. Z drugiej strony świat gry jest tak bogaty, że wciąż pojawiają się pomysły na nowe projekty, w które warto zainwestować na różnych etapach oraz korporacje o ciekawych i unikatowych bonusach. Takie właśnie pojedyncze rozszerzenia pojawiają się w ramach małych Zestawów dodatkowych, dzięki którym możemy niewielkim kosztem urozmaicić naszą talię, a wraz z nią rozgrywki.

Jak do tej pory do sprzedaży trafiły:

By rozgrywki były jeszcze przyjemniejsze – dodatki kosmetyczne

Na sam koniec opowieści o klasycznej Terraformacji Marsa warto wspomnieć o dwóch rozszerzeniach, które nie wnoszą może zbyt wiele do samej rozgrywki, ale za to znacząco poprawiają nasz komfort i pozwalają jeszcze lepiej wczuć się w klimat zabawy. Pierwsze z nich, Zestaw 5 plansz graczy, oferuje dokładnie to, co sugeruje nazwa: alternatywne plansze graczy, które, dzięki praktycznym wycięciom pozwalają na sztywno zaznaczyć poziom produkcji danego surowca i utrzymać w ryzach kostki reprezentujące zasoby. 

Z kolei Big Storage Box to nie lada gratka dla prawdziwych fanów serii. Okazałe pudełko nie tylko mieści grę podstawową ze wszystkimi dodatkami i pozwala uporządkować je dzięki specjalnemu systemowi przechowywania, ale też kryje solidną porcję elementów 3D – przestrzennych miast (w tym unikalnych kafelków dla tych, które w grze są wymienione z nazwy), oceanów i lasów. Dzięki nim możemy tchnąć życie w naszą planszę i rozgrywki, dodając im kolorytu.


Prościej, krócej, ale równie satysfakcjonująco – Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares

Czy można stworzyć karcianą wersję gry, która i tak w znacznej mierze opiera się na kartach? Twórcy Terraformacji Marsa udowadniają, że tak – i to z bardzo dobrym skutkiem! Ekspedycja Ares to znacznie przystępniejsza, uproszczona wersja strategicznej planszówki, opartej o rozwijanie silnika produkcyjnego. Plansza pełni tu raczej funkcję symboliczną i służy jedynie do śledzenia postępu wskaźników globalnych i aktualnego poziomu współczynnika terraformacji graczy. Sercem gry są karty i znajdujące się na nich symbole oraz niesymetryczne rundy, w których gracze sami decydują, jakie fazy będą rozgrywali.

Wybierz Terraformację Marsa: Ekspedycję Ares, jeśli:

  • Lubisz Terraformację Marsa i chcesz wypróbować alternatywną wersję z nieco zmienionymi mechanizmami. Ekspedycja Ares eksploruje ten sam temat, ale rozgrywki są bardzo świeże. 
  • Chcesz zacząć swoją przygodę ze światem kosmicznej ekspansji. Na dobry początek będziesz mieć mniej zasad do przyswojenia, a zapoznasz się z podstawowymi mechanizmami gry, symbolami i efektami kart.
  • Szukasz dynamicznej, a przy tym strategicznej zabawy. Dzięki temu, że uczestnicy równocześnie rozpatrują poszczególne kroki i fazy, Ekspedycja Ares jest grą praktycznie pozbawioną przestojów.

Jak to bywa w świecie Terraformacji Marsa, również karciana wersja doczekała się szeregu dodatków – zarówno tych bardziej estetycznych, jak i większych, realnie wpływających na rozgrywkę. Jak do tej pory do sprzedaży trafiły:


Nowy sposób zarządzania zasobami – Terraformacja Marsa: Gra kościana

Gdy myśleliśmy, że świat Terraformacji Marsa nie ma nam już nic nowego do zaoferowania, twórcy po raz kolejny nas zaskoczyli. W 2023 roku na rynku ukazała się bowiem zupełnie nowa wersja tej popularnej gry strategicznej, tym razem oparta o zarządzanie… kośćmi! Reprezentują one zasoby niezbędne, by zagrywać karty i wykonywać inne akcje. 

Wybierz Terraformację Marsa: Grę kościaną, jeśli:

  • Marzy Ci się rodzinne terraformowanie Czerwonej Planety. Zasady wersji kościanej są łatwiejsze do przyswojenia i bardziej intuicyjne.
  • Lubisz element niepewności w grach planszowych. Kości reprezentujące zasoby to ciekawa zmiana, która wprowadza element losowości – zwłaszcza że gra nie daje nam możliwości ich przerzucania.
  • Zastanawiasz się, co jeszcze można wprowadzić do świata kosmicznej ekspansji. Nowe elementy pozwolą na wypróbowanie zupełnie nowych strategii!

Wraz z premierą gry do sprzedaży trafiło też rozszerzenie Terraformacja Marsa: Gra kościana - Zestaw dodatkowy #1, zawierające 5 kart korporacji, 3 karty bonusowe oraz 9 kart projektów.


Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z eksploracją kosmosu, czy też należysz do weteranów prac na Czerwonej Planecie i wyczekujesz każdego kolejnego dodatku, przybijamy Ci marsjańską piątkę za dotrwanie do końca tekstu! Życzymy samych udanych inwestycji, projektów o dużej stopie zwrotu i sukcesów w terraformacji! A jeśli wciąż nie masz wszystkich rozszerzeń lub swojego egzemplarza gry podstawowej, całą serię znajdziesz tutaj, w naszym sklepie.